Ramka retro decoupage

Jak zrobić retro ramkę decoupage - tutorial krok po kroku

Z tego wpisu dowiesz jak zrobić retro ramkę w technice decoupage z wykorzystaniem papieru ryżowego oraz farby pękającej. Wszystko to pokazane krok po kroku w prosty i przejrzysty sposób.



Witajcie,

dziś szybki tutek na obrazek - retro ramkę np. w prezencie urodzinowym.
Tak się składa, że moja bliska psiapsiółka obchodzi swój jubileusz już wkrótce, więc to dobra okazja, aby zrobić coś innego.
Pomimo, że moje rękodzieło bazuje na prostocie to wydaje mi się, że robi wrażenie no i co najważniejsze jest łatwe do skopiowania dla Was ;)

Dziś przy pięknej pogodzie poniosło mnie w plener... szkoda było nie wykorzystać super pogody i siedzieć w pracowni (moja niestety jest mała i bez okna), więc postanowiłam zabrać „zabawki” i pobawić się w ogrodzie :)

Jesteście gotowi? ;) To zaczynamy...

Ramka retro - przygotowania

Przygotujcie potrzebne materiały – szczegóły jak zwykle na końcu.

Ramka składa się z dwóch części i każdą z nich będziemy ciut inaczej traktować... do części pełnej przykleimy papier ryżowy z fajnym letnim motywem, a zatem jak zwykle musimy podłoże przemalować białą farbą lub białym gesso.

Sama rameczka będzie miała na sobie spękania. Aby były ładnie widoczne najpierw ramkę malujemy brązową farbą.
Jak widzicie jest to tak dziecinnie łatwe zadanie, że mi pomogła córka ;)



Odmierzamy wzór z papieru ryżowego i przyklejamy na białą powierzchnię.

Do uzyskania spękań wykorzystałam dziś produkt od Pentartu... dwuskładnikowy zestaw farb do spękań – ja wybrałam kolor biały, ale z tego co wiem farby mają też i inne kolory.

Najpierw step 1 – smarujemy tylko te miejsca, które chcemy podkreślić spękaniami – po próbach wiem już, że gruba warstwa stepu 1 powoduje większe spękania, a tam gdzie jest go cieniutka warstwa - spękania są drobniutkie.

Teraz czas na step 2 – pamiętajcie tylko, że pierwszy krok musi wyschnąć – ja farbę nałożyłam bardzo nieregularnie, ale to od Was zależy jaki efekt chcecie uzyskać...

Zauważyłam, że farba bardzo szybko schnie i już podczas malowania pięknie pęka...

Spójrzcie jaki piękny efekt wyszedł... teraz aby ramka nie została taka smutnie biała, wyciągamy z pracowni co mamy ;) Czyli mgiełki, woski itp. i zaczynamy zabawę w zdobienie... na brzegach nakładamy delikatne warstwy wosków – pięknie mienią się w świetle.

Stary charakter pracy uzyskamy przez bitum – aby praca była spójna malujemy brzegi obu części, dziś bardzo delikatnie.
Następnie bardzo rozwodnionym bitumem za pomocą szczeciniastego pędzla robimy kilka kropeczek (bardzo je lubię i uważam że robią klimat starości).

Za pomocą kleju sklejamy dwie części ramki.

A na koniec dla efektu WOW dodajemy lakier GLAZE - mój faworyt w tworzeniu szklanej powierzchni...  Łatwy w użyciu - po prostu starczy wylać grubą warstwę.

Co myślicie o takim prezencie? Może się podobać? Oczywiście możecie użyć każdego motywu (ulubionego dla jubilata) jak i zdjęcia, które będzie przypominać niezwykłe chwile.