Jesienny stroik DIY
Pomysł na jesienną dekorację - inspiracja krok po kroku
Jesień nieubłaganie nastała za oknami. Mimo, że pogoda bywa różna, to jesienią możemy znaleźć w parku czy w lesie wiele darów tej urokliwej pory roku. Dzieci robią ludziki z kasztanów i żołędzi, a ja proponuję Wam wykonać stroik na stół lub parapet okienny.
Najpierw tworzymy bazę jesiennego stroika
Wykonanie należy rozpocząć od przycięcia podstawy kuli styropianowej tak, aby po nałożeniu jej na papierowy kubek konstrukcja przypominała grzybka.
Następnie przyciętą kulę styropianową oklejamy za pomocą kleju na gorąco przygotowaną jutą. Ja docięłam dwa kawałki i nakleiłam je na siebie, aby nie było widać białego styropianu. Tak oklejoną kulę doklejamy do papierowego kubka.
W kolejnym kroku będziemy malować kubek. Ja zdecydowałam się pozbawić mój kubek ozdobnej tektury i malowałam bezpośrednio sam kubek.
Dobrałam kolor brązowy i kremowy, po zblendowaniu kolorów nałożyłam je na kubek. Kubek mógłby zostać po prostu brązowy. Pomyślałam jednak, że jasne „przetarcia” będą pasować do tego stroika, ponieważ przypominają trochę korę drewna.
Jak je zrobiłam? Wystarczy wziąć na suchy pędzelek troszeczkę jasnej farby i delikatnie „przetrzeć” w jednym kierunki (góra-dół).
Miejsce sklejenia kuli z kubkiem będziemy maskować sznurkiem. Wystarczy dociąć trzy spore kawałki sznurka, zapleść z nich warkocz i dokleić go do kubeczka po jego wyschnięciu.
Dekorujemy nasz stroik darami jesieni
Został nam najprzyjemniejszy etap. Przygotowałam dużo suszonych drobiazgów (zarówno z naszego sklepu, jak i zebranych w lesie): szyszek, żołędzi i ich kapelusików, osłonek z leszczyny...
RADA: Nie przyklejajcie darów jesieni od razu po przyniesieniu ich do domu. Najlepiej je wyłożyć na papier lub gazetę na jakiś czas, aby wszystkie schowane w nich robaczki i pajączki mogły z nich wyjść. Oraz by przeschły.
Będą potrzebne również papierowe różyczki, trochę mchu i sporo kleju na gorąco. Zaczynamy obklejanie naszej kuli :)
Nasz jesienny stroik jest już gotowy!
Gotowy stroik przewiązujemy rafią (ja użyłam dwóch kolorów) i cieszymy się jesienią w naszym domu.
