Jesienny decoupage z liści - świecznik

Jesienna pogoda sprzyja długim spacerom. Na jednej z takich przechadzek pozbierałam kolorowe liście i stwierdziłam, że koniecznie muszę z nich wykonać jakiś projekt. Po długim namyśle padło na decoupage. Ale na czym? Oczywiście na świeczniku - w sam raz na te mniej pogodne jesienne dni :)
Do wykonania tego projektu nie potrzeba zbyt wielu materiałów. Najważniejsze oczywiście są liście. Moje liście suszyły się przez 2 tygodnie w starej gazecie, mocno dociśnięte - tak by były w miarę proste i gładkie. Do tego szklany świecznik.
Najpierw należy posmarować świecznik klejem. Użyłam do tego kleju z lakierem do decoupage. Jednak po przejściach ze sztywnymi i grubymi liśćmi polecam inny, mocniejszy klej - może być Magic.
Na tak przygotowane szkło nakładamy kompozycję z liści i smarujemy je klejem od góry. Liście mogą nachodzić na siebie - pomaga to czasem dokleić niesforny odstający koniuszek liścia. Do tego ciekawie wygląda po zapaleniu tealighta.
W ten sposób zapełniamy całą powierzchnię świecznika. Liście na samym dole można przyciąć tak by idealnie pasowały do rozmiaru zdobionego przedmiotu. Oczywiście też pamiętamy o tym by ściągnąć pędzlem nadmiar kleju.
Pozostawiamy do wyschnięcia. Ja użyłam co prawda kleju i lakieru w jednym, ale na koniec dla zabezpieczenia i tak jeszcze raz polakierowałam całość błyszczącym lakierem do decoupage.
I jesienny świecznik gotowy. Teraz tylko zapachowy tealight, kubek ciepłej herbaty i mogę się zrelaksować :)
Materiały:
1. Świecznik szklany na tealight,